www.budofighters.fora.pl

Czarny Smok · Wysłany: Sob 20:16, 22 Mar 2008 Temat postu: Kosen Judo

Kosen Judo-co sądzicie o tej wersji Judo?
Dla krótkiego przypomnienia jest to wersja Judo z dość bogatszym parterem. Oczywiście, adept kosen może startować w normalnych turniejach Judo, aczkolwiek jego szanse na zwycięstwo są małe(dobry rzut zakończony ippon może zakończyć marzenia koseńczyka). Za to Kosen może być użyte w MMA oraz Submission Wrestling(teraz chyba się używa nazwy Submission Fighting?). Wystarczy zmienić rodzaj treningu(odrzucić trening w GI) i mamy...coś na kształt BJJ(dobra, żartuje)...
Ale wracając do setna sprawy- Co sądzicie o Kosen Judo?

chirurg · Wysłany: Sob 22:48, 22 Mar 2008 Temat postu:

No moim zdaniem to dość dobry styl poniewż jak już tu wspomniałeś ma bogatszy parter i dzięki temu na ulicy koseńczycy mają większe szanse...

more · Wysłany: Nie 0:26, 23 Mar 2008 Temat postu:

może nie bogatszy parter tylko poprostu po udanym rzucie walka nadal się toczy w parterze.

chirurg · Wysłany: Nie 9:21, 23 Mar 2008 Temat postu:

Czyli bogatszy parter,tylko ty to wypowiadasz w inny sposób.

Czarny Smok · Wysłany: Nie 17:58, 23 Mar 2008 Temat postu:

WTFman · Wysłany: Nie 19:04, 23 Mar 2008 Temat postu:

Czarny Smok · Wysłany: Nie 19:28, 23 Mar 2008 Temat postu:

chirurg · Wysłany: Nie 19:37, 23 Mar 2008 Temat postu:

Ale na ulicy może być także walka 1 na 1.

Czarny Smok · Wysłany: Nie 19:41, 23 Mar 2008 Temat postu:

WTFman · Wysłany: Nie 20:00, 23 Mar 2008 Temat postu:

Misto to dzić walkii 5 na 1 tez są (ale czy można to nazwać jeszcze walką>>??<<).

chirurg · Wysłany: Nie 22:14, 23 Mar 2008 Temat postu:

WTFmanie walkę 5 na 1 można nazwać torturami.

more · Wysłany: Nie 22:49, 23 Mar 2008 Temat postu:

nie wypowiadam tego w inny sposób, tylko napisałem co innego. Moim zdaniem parter jest tam poprostu więcej i częsciej ćwiczony. Nie wiem co to za moda, ale zauważyłem, że każdy ostatnio wszystko analizuje pod względem "ulicy". Trzeba zauważyć, że dużo zależy też od człowieka, determinacji i charakteru. czasami jest tak, że judoka ma taką koordynacje i taki spryt, że złapie i rzuci każdego za każdym razem lub też powiedzmy kickboxer jest taki, że nie da do siebie podejsc na mniej niż 1m nikomu. trzeba tylko troche szerzej spojrzeć, ale nie bede rozwijał tego tematu, ponieważ jest to dział JUDO, a nie "colepsze na ulice".

ten post nad tym jest moj, tylko zapomniałęm sie zalogowac, bo zapomniałem, że nie pisze ze swojego kompa.

Od WTFman:Połaczyłem ci to w całośc. pozdro

WTFman · Wysłany: Pon 0:26, 24 Mar 2008 Temat postu:

Powiem Ci tak że to nie moda powoduje obmawianie SW na ulicy, to konieczność. NIestety mamy takie czasy, że po pierwsze jest niebezpiecznie, po drugie SW to sztuka walki i jest stworzona jak nazwa wsazuje do walki na ulicy, wsi i gdzie tylko można, dla tego nie jest nazywana SPORTEM WALKI nieprawdaż?

chirurg · Wysłany: Pon 10:13, 24 Mar 2008 Temat postu:

Właśnie o to mi chodzi.Ja sama zaczęłam ćwiczyć wushu po to żeby móc się obronić w szkole przed rówieśnikami ponieważ cała klasa mnie biłai musiałam umieć kopnąć czy coś takiego.A po za tym mam większą pewność siebie i to też pomaga mi w życiu.

WTFman · Wysłany: Pon 13:19, 24 Mar 2008 Temat postu:

W/g mnie obrona obroną, ale SW wyrabiaja charakter. w SW jest pewna tendencja że 'krowa co dużo ryczy mało mleka daje". Dla tego własnie zauwazam że im lepsi kolesie tym mniej się rzucają w oczy.