www.budofighters.fora.pl

fernando99 · Gość

Jak zaradzić zebym uwierzył w siebie i się nie bał innej osoby? ostatnio mi sie zdarzyło ze kolo mi zajebał a ja stałem jak słup ;/ az głupio sie przyznac

Hwoarang

Zacznijmy od tego, czego tak naprawdę się obawiasz, samego przeciwnika, czy może dalszych konsekwencji?
-Boisz się np. że jak mu oddasz to potem stracisz wszystkie zęby czy że możesz mu zrobić coś poważnego?
-Za co, jeśli możemy wiedzieć "kolo" Ci za**bal? Tak po prostu? Jakiej ten "kolo" jet postury?

Od jednego uderzenia jeszcze nikt nikomu nic poważnego nie zrobił Smile

A ten gościu będzie zaskoczony jeśli się mu przeciwstawisz.

Jeśli masz możliwość powinieneś się zapisać na jakiś kurs samoobrony, możesz popytać w tej kwestii kolegów z forum, oni na pewno Ci coś doradzą.
Po takim kursie nabierzesz pewności siebie i przełamiesz wewnętrzne bariery. Sam nic nie trenuję, ponieważ nie mam na to warunków ani zbytnio czasu ale interesuję się sztukami walki, a to forum jest do tego najlepsze Wink

No dobra...to na razie tyle tej psychologicznej mowy z mojej strony, aż mnie dziw bierze, że to pisałem Wink

Na przyszłość, gdy będziesz chciał użyć wulgaryzmu w swoim poście to go zagwiazdkuj, każdy się domyśli o co Ci chodzi a kultura musi być.

Pozdro

fernando99 · Gość

No dobra

a więc trenuje od 3 miechów karate OYAMA i czuję że nabieram pewności siebie,co jest ważne.. a Chodzi o to że boję się bić z kimś nawet słabszym brakuje mi pewnosci siebie ze wygram ;/ to jest najgorsze a ten kolo to mój kolega ;/ wyszło tak że gralismy na ulicy w piłkę z kumplami innymi i mi źle siadło i uderzyłem go w twarz piłką,a wtedy reszta się smiała z niego rezem ze mną.. a on jest kawał chłopa mimo ze sie bić nie umie.. ja mam 170cm i 60kg a on 188 i 96 kg także robi swoje. jak mnie uderzył to byłem gotów mu oddac ale miałem jakąs bariere i to nie 1 raz .. doradzcie mi Panowie co robić !

Hwoarang

Czyli ten kolo to przysłowiowa c*pa Very Happy

trudno w tej sytuacji Ci coś doradzić, jeśli już Cię czegoś tam nauczyli na tym kursie i wiesz że dobrze Ci to wychodzi to bez obaw!! Gościu może i jest wielki ale skoro się nie umie bić to nic wielkiego nie zdziała, sam znam takich gości i są ciency jak mało którzy, wierz mi Smile

Lej go ile masz pary jeśli tylko zacznie i choćbyś miał nawet przegrać z nim to zrobisz to z honorem. Tymczasem trenuj i uwierz w swoje możliwości!! Zapraszamy do rejestracji

Pozdro

fernando99 · Gość

No dobra dzięki za rady Smile

aa pytanie takie jak polepszyć u siebie agresje?

bobsapp0

zacznij coś trenować Wink

to powinno pomóc Wink

albo jak każdy znasz juz to napewno miał napij sie %%% i agresja sama bedzie:D Very Happy

(to akurat żart)

Hwoarang

Bądź Fighter!! Very Happy

Uświadom sobie, że dałbyś mu radę jeślibyś chciał Wink

bobsapp0

idź zawsze na całość Wink

jeśli to mieśniak to pobiegaj znim troszku do okoła i kilka kopniaków w noge;) to z mojej strony;)

Czarny Smok

fernando99 · Gość

Dzięki Panowie Very Happy

pomaga ;] dzięki karate poziom agresji rośnie.. na sparingu pokonałem przeciwnika większego i silniejszego Smile

Hwoarang

Smoku, nareszcie- gdzie się podziewałeś?

A co do tego sparingu to: oby tak dalej Smile

Czarny Smok