| Autor |
Wiadomość |
| Andrew |
 Wysłany: Sob 10:46, 06 Gru 2008 Temat postu: |
|
Fighter always has a chance 
Idę oglądać K-1
Pozdro |
|
 |
| Czarny Smok |
| Wysłany: Pią 21:22, 05 Gru 2008 Temat postu: |
|
| Ja jednak ciągle stawiam na Minotaura. Tylko Fedor jest w staie doje**ć Brazylijczyka. |
|
|
| more |
| Wysłany: Pią 11:18, 05 Gru 2008 Temat postu: |
|
| Wydaje mi się, że jeśli dojdzie do walki minotauro vs lesnar to zakonczy się albo decyzją wygrana dla lesnara, albo przez poddanie wygrana dla minotauro. Chyba, że Mir wygra z Minotauro, wtedy obstawiam, że LEsnar zemści się za tą dzwignie na kolano, wtedy z Mirem dominował, ale dał się złapać. Walka z Minotauro może mieć podobny przebieg. |
|
|
| Andrew |
| Wysłany: Wto 19:44, 02 Gru 2008 Temat postu: |
|
| Tak czy inaczej chętnie obejrzę tą walkę (Mino vs Lesnar) jeśli Lesnar narzuci swój styl to wygra, jeśli Minotauro sprowadzi walkę do parteru na dogodnej dla siebie pozycji to będzie submission. |
|
|
| Czarny Smok |
| Wysłany: Wto 19:22, 02 Gru 2008 Temat postu: |
|
| Być może ale nie sądzę aby długo utrzymał pas. Oto jak oczekuję co się stanie. W walce Mir vs Minotauro góra będzie Brazylijczyk, który zgodnie z umową dostanie możliwość walki z mistrzem. I spotka się z Lesnarem. I stanie się nowym mistrzem (Brazylijczyk jeszcze nigdy nie został znokautowany mało tego, jest wyszkolony w parterze jak mało kto). Jeśli mógłbym to postawił bym na Minotaura kasę bo wiem że on nowym mistrzem zostanie i długo będzie królował... |
|
|
| Andrew |
| Wysłany: Wto 18:58, 02 Gru 2008 Temat postu: |
|
Niektórzy traktują go jak swoistą maskotkę UFC tak jak niegdyś Kimbo Slice w nieistniejącym już (chociaż nie wiadomo czy się nie odrodzi) EliteXC.
Ale to jest błędne rozumowanie Lesnar jak na swoją wagę jest piekielnie szybki. Ma świetną dynamikę, jest oczywiście potężnie silny a do tego mimo masy swoich mięśni dysponuje całkiem niezłą kondycję. Poza tym zobaczcie jego trening, trenuje naprawdę ostro. Wydaje mi się że sporo namiesza HW Division UFC.
W walce z Couture dominował we wszystkich płaszczyznach walki (stójka,zwarcie,parter).
Jeśli dojdzie do walki z Nogiem będzie miał jednak problem, bo znokautować tego typa się po prostu niemal nie da.
Mimo tego że na początku uważałem go za "pomyłkę genetyczną" i zj*ba (to za tego kutasa na klacie) to jednak po obejrzeniu jego walk, treningów, przeczytaniu wywiadów z nim. Muszę oddać Bogu co Boskie a Cesarzowi co Cesarskie. Brock Lesnar to nie jest mistrz z przypadku! |
|
|
| Czarny Smok |
| Wysłany: Wto 18:19, 02 Gru 2008 Temat postu: |
|
| bobsapp0 napisał: | | ma duże szanse |
czy ja wiem- Minotauro walczył i pokonywał większych, a Mir już raz wpieprzył Lesnarowi...Ja go uważam za takiego papierowego mistrza... |
|
|
| bobsapp0 |
| Wysłany: Wto 18:05, 02 Gru 2008 Temat postu: |
|
| ma duże szanse |
|
|
| Czarny Smok |
| Wysłany: Wto 17:54, 02 Gru 2008 Temat postu: Nowy mistrz UFC |
|
| Co sądzicie o nowym mistrzu UFC? Jak sądzicie czy uda mu się długo panować czy może za niedługo straci pas...Bo jak wiadomo nowym mistrzem wagi ciężkiej jest Brock Lesnar- dawna gwiazda WWE(wrestlingu). Pokonał on niedawno zasłużonego i mniejszego Randego Couture. Ponoć na następnym UFC poznamy przyszłego pretendenta to walki o mistrzostwo- mówię tu o walce Mir vs Minotauro... Z Mirem już raz Brock przegrał, a Minotauro to wiadomo że jest jednym z najlepszych fighterów na globie- czy więc w takim razie Brock ma szanse utrzymać pas na długo? |
|
|