Autor |
Wiadomość |
basia-fedor |
Wysłany: Pon 9:56, 14 Sty 2008 Temat postu: |
|
Kiedys...ponoc wszystko było ładniejsze i lepsze;) |
|
|
Czarny Smok |
Wysłany: Nie 19:32, 13 Sty 2008 Temat postu: |
|
piękny może i jest, ale był ładniejszy kiedyś... |
|
|
basia-fedor |
Wysłany: Nie 10:36, 13 Sty 2008 Temat postu: |
|
No ale to bardzo piekny szport... |
|
|
Czarny Smok |
Wysłany: Pią 18:33, 11 Sty 2008 Temat postu: |
|
ja tam pamiętam jak ostatnio siedziałem De la Hoya Vs Maywether Jr- walka dość kontrowersyjna...i po takim widowisku to można znienawidzić boks... |
|
|
basia-fedor |
Wysłany: Pon 17:47, 07 Sty 2008 Temat postu: |
|
Ali;)!!!Chociaz pamietam pewien poranek,konkretnie 4 nad ranem siedze na dywanie otulony kocem,trzese sie z zimna i ogladam jak Lennox łoji tyłek Tyson'owi....co za piekny swit;) |
|
|
Czarny Smok |
Wysłany: Nie 17:46, 06 Sty 2008 Temat postu: |
|
Co do Aliego- jakoś go nie lubie i może jestem do niego uprzedzony, ale on wcale nie był takim talentem światowym. Powiecie: Jeśli nie Ali to kto? Yo ja wam powiem Lennox Lewis. Może dlatego, że to on był pierwszym fighterem którego walki oglądałem i któremu kibicowałem... |
|
|
basia-fedor |
Wysłany: Nie 10:55, 06 Sty 2008 Temat postu: |
|
No ale tak czy siak w MMA uderzanie rekami nie wzieło sie chyba z kosmosu...Boks ma tu cos do powiedzenia?! |
|
|
WTFman |
Wysłany: Nie 0:13, 06 Sty 2008 Temat postu: |
|
Czarny Smok napisał: | Cytat: | jak zrobi dziubek to nie ma bata;) |
jak zrobi dziubek to nie ma ch**a we wsi ...
A tak poważnie- Muhamed Ali był dobry, ale wcale nie aż tak jak sądził( uważał się za jeszcze lepszego niż był). Bruce Lee natomiast był także fenomenem...w swoich latach. A czemu uważam Fedora za fenomena równie wielkiego jak ci dwaj?- W ciągu swej kariery pokonał najlepszych ludzi żyjących obecnie. Było mu ciężko w niektórych walkach, ale pokazał że jest naprawdę twardy. I dlatego porównując go do tamtych dwóch nie mam żadnych wyrzutów sumienia |
Nie neguje jego wielkości (Chodzi o Fedora). Co do Ali'ego to postac kontrowersyjna. Nie każdy mówi o sobie "stulcie pyski wchodzi mistrz". Skromności mu raczej brakowało, nie zapominajmy jednak że jest jednym z niewielu tzw. "niekwestionowanych". Jednak nie porównujmy go do Fedora bo fedor i Ali to jakby porównywać Porsche do Kawasaki Ninja to i to pojazd, to i to jeździ, ale mimo wspólnego elementu jest całkiem czym innym. Boks a UFC powinno się rozgraniczać moim zdaniem. Co do Bruca już prędzej pasowałoby porównanie. Gdyż bruce tworząc Jet Kune Do stworzył swoiste MMA, jakby nie było, była to mieszanina SW. |
|
|
basia-fedor |
Wysłany: Pią 22:46, 04 Sty 2008 Temat postu: |
|
Nic dodać,ująć też nie trzeba,he. |
|
|
Czarny Smok |
Wysłany: Pią 19:10, 04 Sty 2008 Temat postu: |
|
Cytat: | Chcialbym podczas walki zachowywac taki spokoj,tak rozsadnie i madrze myslec podczas walki. |
Mi się w nim najbardziej podoba jego uniwersalność- potrafi walczyć zarówno w stójce jak i w parterze. Także jego przejścia pomiędzy tymi strefami są bardzo płynne. Piękne jest także że z każdej gównianej sytuacji znajdzie wyjście( walka z Crocopem, Randelmanem, itd)... |
|
|
basia-fedor |
Wysłany: Pią 15:22, 04 Sty 2008 Temat postu: |
|
Chcialbym podczas walki zachowywac taki spokoj,tak rozsadnie i madrze myslec podczas walki.Rowniez podzielam twe zdanie Smoku,jest on obecnie wspolczesnym Lee,Alim itd.... |
|
|
Czarny Smok |
Wysłany: Czw 19:14, 03 Sty 2008 Temat postu: |
|
Cytat: | jak zrobi dziubek to nie ma bata;) |
jak zrobi dziubek to nie ma ch**a we wsi ...
A tak poważnie- Muhamed Ali był dobry, ale wcale nie aż tak jak sądził( uważał się za jeszcze lepszego niż był). Bruce Lee natomiast był także fenomenem...w swoich latach. A czemu uważam Fedora za fenomena równie wielkiego jak ci dwaj?- W ciągu swej kariery pokonał najlepszych ludzi żyjących obecnie. Było mu ciężko w niektórych walkach, ale pokazał że jest naprawdę twardy. I dlatego porównując go do tamtych dwóch nie mam żadnych wyrzutów sumienia |
|
|
basia-fedor |
Wysłany: Czw 10:12, 03 Sty 2008 Temat postu: |
|
Ta i jak zrobi dziubek to nie ma bata;) |
|
|
WTFman |
Wysłany: Śro 22:19, 02 Sty 2008 Temat postu: |
|
Może nie przesadzajmy z Fedorem i aż takim porównaniem, ale fakt jest zaje....sty:) |
|
|
Czarny Smok |
Wysłany: Śro 19:44, 02 Sty 2008 Temat postu: |
|
Fedor- jest takim współczesnym Muhamedem Ali i Brucem Lee w jednej osobie... I raczej w najbliższej przyszłości nie doczekamy sie podobnego fenomenu.
PS: Moim skromnym zdaniem królem MMA jest właśnie Fedor a nie Rickson jak to niektórzy uważają... |
|
|